Czy możliwa jest edukacja bez szkoły? Czy możemy nauczać i przekazywać wartości w innych formach niż tradycyjna nauka w instytucjach edukacyjnych? Jaka rolę odgrywa edukacja pozaformalna? To pytania na które będziemy odpowiadać w naszej pracy.
Gdyby edukacja znalazła ujście jedynie w mediach, informacje przekazywane mogłyby zawierać treści niezbyt potrzebne. Forma masowego przekazu dostarcza bezpośrednio i dość szybko. Każdy użytkownik ma również dostęp do informacji, które mogą być niezgodne z prawdą.
Edukacja pozaformalna przejawia się głównie w mediach. Chcielibyśmy tutaj podać przykład telewizji. W dzisiejszych czasach często spotykamy się z sytuacją, gdy zamiast przeczytać jakąś lekturę oglądamy ją na ekranie telewizora. Niestety, nie tylko uczniowie rezygnują w ten sposób z tradycyjnych metod szkolnych. Zdarza się, że nawet sami nauczyciele proponują nam taką formę przekazu treści książki. Jest ona oczywiście skuteczna. Dużo więcej uczniów łatwiej przyswaja wtedy ową treść. Złą stroną tej metody jest fakt, że zanika nasza wyobraźnia. Zamiast czytać i samemu interpretować książkę, dostajemy gotowy przekaz. Zamiast zastanawiać się, jak wyglądała sukienka Telimeny kiedy spotkała się ona z Tadeuszem na polanie możemy włączyć film “Pan Tadeusz” i zobaczyć, jak tą sukienkę postrzegał reżyser. Proste? Proste, ale pozbawia nas naszej własnej wersji i możliwości swobodnego odbioru tekstu.
Pozytywną stroną edukacji bez szkoły jest własne wyznaczenie godzin nauki, poprzez korzystanie z internetu. Sieć dostarcza jak i również ogranicza nasz kontakt z innymi ludźmi.
W jaki sposób przebiega edukacja przez Internet i czy jest skuteczna? Przede wszystkim Internet jest ogromną bazą danych. Jesteśmy w stanie znaleźć w nim dużo informacji potrzebnych zarówno w życiu codziennym, jak i do nauki. Współczesna młodzież dużo chętniej korzysta z Internetu niż z książek. Robimy to głównie dlatego, że sposób wyszukiwania informacji formą internetową jest szybszy i łatwiejszy. Nic więc dziwnego w tym, że wybieramy wygodniejszy sposób działania. Można więc powiedzieć, że edukacja bez szkoły jest możliwa. Jednak czy dąży w dobrym kierunku? Zapominamy o istnieniu bibliotek, przestajemy pamiętać, jak wyglądają książki. Tradycyjne formy nauki powoli wygasają i tracą na wartości. Prowadzi to, niestety, do upadku kultury.
Opierając się na wyżej wymienionych przykładach możemy zauważyć, że istnieje edukacja pozaszkolna i odgrywa ona dużą rolę w życiu codziennym.. Jednak ma ona zarówno swoje dobre jak i złe strony. Zaletami są łatwość zdobywania informacji, sprawna selekcja danych, szybkość działania Internetu, prostszy przekaz telewizyjny. Nowe media są po prostu wygodne. Jednak edukacja pozaformalna ma też swoje wady. Ogranicza nasze zdolności indywidualnego postrzegania treści, interpretacji. Zawęża działanie wyobraźni i fantazji. Sprawia też, że społeczeństwo staje się coraz bardziej leniwe. Najgorsze jest jednak to, że szybki rozwój edukacji pozaszkolnej niszczy naszą kulturę. Coraz mniej osób korzysta z bibliotek, czytelni. Coraz mniej książek czytamy i coraz mniej skupiamy się na lekcjach. Powinniśmy więc poważnie zastanowić się nad konsekwencjami nauki za pośrednictwem nowych mediów.