Biblioteka to już nie magazyn książek, a bibliotekarki i bibliotekarze to specjalistki i specjaliści od zadań specjalnych.
Koniec roku, czas obdarowywania prezentami. To również czas, kiedy kończy się wiele projektów i w sieci pojawiają się interesujące raporty, broszury, zbiory tekstów. I chociaż nawet po gwiazdkowej przerwie będę siedział w pracy nad ostatnim z tegorocznych wyzwań, już tworzę kolejkę publikacji, które koniecznie muszę przeczytać, gdy tylko znajdzie się chwila wolnego. Kilka przedsięwzięć już dobiegło lub dobiega do końca i będę mógł się z Wami podzielić interesującymi materiałami.
Pierwszy z nich, opublikowany niedawno przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną w Gdańsku w ramach projektu BiblioCamp, którego pomysłodawczynią i dowódczynią jest Alicja Lipińska, to „Biblioteka – centrum edukacji medialnej”. Publikacja jest efektem warsztatu o tej samej nazwie, który prowadziłem we wrześniu oraz pracy zespołu, w którym mogłem pracować wspólnie z Martą Kostecką i Barbarą Piórkowską. Do udziału w warsztacie zachęcałem w następujący sposób:
Warsztat poświęcony będzie możliwościom aktywnego prowadzenia edukacji medialnej przez bibliotekarzy i bibliotekarki. Zastanowimy się m.in., czym jest i czym powinna być edukacja medialna oraz dlaczego biblioteki, w dobie kryzysu instytucji, funkcjonując równocześnie w świecie analogowym i cyfrowym, są świetnym miejscem do wprowadzania innowacji. Spróbujemy zdiagnozować rzeczywistość biblioteczną pod kątem możliwości korzystania i edukowania w zakresie używania nowych technologii informacyjno-komunikacyjnych. Skupimy się na nowatorskich projektach, realizowanych w bibliotekach i na możliwościach używania nowoczesnych metod edukacyjnych oraz zaangażowaniu bibliotekarzy w edukację medialną w lokalnych środowiskach. Skonstruujemy, możliwą do praktycznej realizacji, wizję działania przez pracowników biblioteki jako awangardowych innowatorów-ekspertów, wspierających uczniów i nauczycieli w prowadzeniu edukacji medialnej i wykorzystywaniu nowych mediów w procesie edukacyjnym (zarówno w działaniach formalnych, jak i nieformalnych i pozaformalnych).
W trakcie warsztatu wypracowaliśmy wstępną listę warunków, jakie należy spełnić, żeby biblioteka mogła funkcjonować jako centrum edukacji medialnej. Nieco rozbudowaliśmy pomysł i obudowaliśmy go opisem rzeczywistości, w której żyjemy, odnosząc się do sytuacji i roli współczesnej biblioteki. Jest szansa, że krótka zajawka na temat funkcjonowania współczesnej biblioteki i jej nowych zadań, będzie wstępem do większej publikacji. Jeśli tylko będzie coś wiadomo, na pewno dam znać, ale to już na pewno w przyszłym roku. Tymczasem oddaję w Wasze ręce, albo raczej pod Wasze palce stukające w klawisze i ściskające myszki, touchpady, trackpady, kilka stron refleksji o jednej z najważniejszej instytucji naszego świata, która dynamicznie się zmienia.
Redakcja i korekta językowa – Justyna Zborowska-Stunża.
Grafika z tekstem – z publikacji „Biblioteka – centrum edukacji medialnej”.
Zdjęcie – gds ze wspomnianego warsztatu.